Uciekają z korporacji, żeby się rozwijać, robić coś po swojemu i angażować się w nowe projekty. Coraz częściej rezygnują z pracy „od – do”, żeby spróbować czegoś, co da im satysfakcję. Młodzi ludzie wybierają pracę w startupach.
Trudno o dobrą pracę, ale jeszcze trudniej o zaangażowanego pracownika. Dziś już nie wystarczy dobra pensja, dziś pracownikowi trzeba zaoferować dodatkowe profity. Sytuacja nie dotyczy tylko jednej branży, ale wielu zawodów i różnych stanowisk.
Na konkretnym przykładzie…
Poziom kadry informatycznej w Krakowie jest bardzo wysoki, szczególnie w przypadku specjalistycznych stanowisk programistycznych. Konsekwencją są wysokie oczekiwania finansowe kandydatów. Okazuje się jednak, że dotarliśmy do punktu, w którym pensja przestała być podstawowym bodźcem rekrutacyjnym. Nadal znaczenie mają inne motywatory okołofinansowe , jak opieka medyczna, dostęp do obiektów sportowych, premie, ale coraz częściej głównym motorem zmiany pracy jest chęć udziału w ciekawym projekcie, możliwość rozwoju i szkoleń czy praca
z najlepszymi specjalistami w danej dziedzinie. Są rozwiązania, które dają taką możliwość.
Co dają startupy?
Gdzie można się rozwijać i dzielić pokładami swojej kreatywnośći? Wśród starupów, często mających bardzo ograniczone możliwości finansowe, coraz popularniejsze jest oferowanie pracownikom niewielkiego pakietu udziałów w firmie. Dzięki temu rozwiązaniu, jakość ich pracy oraz zaangażowanie bezpośrednio przekłada się na korzyści finansowe. Zaproszenie pracowników do grona współudziałowców daje im możliwość jeszcze większego zaangażowania się i w konsekwencji – dużo większą satysfakcję z sukcesu firmy – mówi Paweł Gniadkowski, ekspert ds. innowacji
z platformy obido.pl. Satysfakcję, która ma również wymiar czysto finansowy.
Zatem dla myślących nieszablonowo i dla tych, którym się chce jest wiele przestrzeni zawodowej. Wystarczy ją znaleźć i wiedzieć, w co się zaangażować.
Na konkretnym przykładzie…
Poziom kadry informatycznej w Krakowie jest bardzo wysoki, szczególnie w przypadku specjalistycznych stanowisk programistycznych. Konsekwencją są wysokie oczekiwania finansowe kandydatów. Okazuje się jednak, że dotarliśmy do punktu, w którym pensja przestała być podstawowym bodźcem rekrutacyjnym. Nadal znaczenie mają inne motywatory okołofinansowe , jak opieka medyczna, dostęp do obiektów sportowych, premie, ale coraz częściej głównym motorem zmiany pracy jest chęć udziału w ciekawym projekcie, możliwość rozwoju i szkoleń czy praca
z najlepszymi specjalistami w danej dziedzinie. Są rozwiązania, które dają taką możliwość.
Co dają startupy?
Gdzie można się rozwijać i dzielić pokładami swojej kreatywnośći? Wśród starupów, często mających bardzo ograniczone możliwości finansowe, coraz popularniejsze jest oferowanie pracownikom niewielkiego pakietu udziałów w firmie. Dzięki temu rozwiązaniu, jakość ich pracy oraz zaangażowanie bezpośrednio przekłada się na korzyści finansowe. Zaproszenie pracowników do grona współudziałowców daje im możliwość jeszcze większego zaangażowania się i w konsekwencji – dużo większą satysfakcję z sukcesu firmy – mówi Paweł Gniadkowski, ekspert ds. innowacji
z platformy obido.pl. Satysfakcję, która ma również wymiar czysto finansowy.
Zatem dla myślących nieszablonowo i dla tych, którym się chce jest wiele przestrzeni zawodowej. Wystarczy ją znaleźć i wiedzieć, w co się zaangażować.